Uniwersytet Trzeciego Wieku
Konkurs „S³owa Sercem pisane”
Konkurs „S³owa Sercem pisane”

     Organizatorem I edycji konkursu by³ Radomszczañski Uniwersytet Trzeciego Wieku. Konkurs mia³ zasiêg ogólnopolski a jego celem by³a inspiracja, promowanie i popularyzacja twórczo¶ci poetyckiej seniorów. W konkursie wziê³y tak¿e udzia³ s³uchaczki Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Tomaszowie Lub.: Janina Dzika, Maria Goral, Józef ¦rutwa, Zofia Dyda, Helena Wêglarz, Alicja O¿ga. Jury oceni³o ponad 1000 wierszy. W¶ród 10 najlepszych ocenionych utworów znalaz³y siê wiersze Janiny Dzikiej, która otrzyma³a "szczególne wyró¿nienie za wiersz „Magiczna data, rok 2000”. Wiersze autorki emanuj± spokojem, nadziej± i wiar±. S± swoistym przewodnikiem wspomnieñ, skupionym wokó³ cyklu ¿ycia autorki, jej dzieciñstwa, dojrzewania, modlitwy, mi³o¶ci a tak¿e rodziny, ¶wi±t i ojczyzny.
     Lektura tych wierszy mo¿e byæ pomoc± w poszukiwaniu odpowiedzi na najwa¿niejsze pytania dotycz±ce sensu ¿ycia. Autorka uhonorowana zosta³a pami±tkowym pucharem i dyplomem podczas I Radom Biesiady Poetyckiej, a jej wiersze znajduj± siê w almanachu pokonkursowym.

     Jestem dumna i cieszê siê z tego, ¿e w naszym miasteczku funkcjonuje UTW, a ja jestem jego s³uchaczk±.
     Dziêki tym zajêciom i spotkaniom z ciekawymi wyk³adowcami z ró¿nych dziedzin nauki, kultury, medycyny, literatury realizujê swoje marzenia.
     Inspiruje mnie to do dalszej twórczej pracy nad sob±. Dowodem tego jest mi³e wyró¿nienie - II stopnia na Pierwszym Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim pt. „S³owa sercem pisane”. Konkurs odby³ siê w Radomsku.

Janina Dzika


Fot.: Zbigniew Skawiñski

Magiczna data rok 2000

     Mi³o¶æ wielka, ale i rozczarowanie, nadzieja i oczekiwanie w pierwszym dniu dwutysiêcznego magicznego roku, tak równie¿ wa¿nym dla samotnej, stêsknionej mamy.
     Mi³o¶æ matczyna szczera g³êboka p³yn±ca z ca³ego serca zosta³a zapomniana, zlekcewa¿ona oraz bardzo, ach, bardzo zraniona.
     Przecie¿ by³e¶, ale ciê nie by³o w zasiêgu oczu matki ani te¿ rêki, serce przez to zosta³o zranione do entej potêgi.
     Mimo to ¿ycie nasze toczy siê dalej, nic go nie obchodzi, bywa te¿ czasem, ¿e najdro¿sza nasza istota w tak wa¿nym dniu nas zawodzi.
     Wierzê jednak, ¿e matczyna g³êboka, gorliwa i szczera mi³o¶æ do dzieci oddali te zw±tpienia, a powróci w pokorze rado¶æ i nadzieja do dalszej wêdrówki ¿ycia i bycia na tym Bo¿ym ¦wiecie.
     Poniewa¿ dla samotnej matki (i nie tylko) dzieci s± ¼ród³em mi³o¶ci, rado¶ci i wielkiej nadziei.

Janina Dzika


<-- POWRÓT