Bezpieczeństwo u seniorów
7 grudnia słuchacze tomaszowskiej Filii Uniwersytetu Trzeciego Wieku wzięli udział w spotkaniu "Stop oszustom". Funkcjonariusze policji mówili o sposobach działania oszustów i o tym, w jaki sposób uchronić się przed sprytnymi nieraz przestępcami.
Mariusz Rozwód podinspektor Wydziału Profilaktyki Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, ekspert ds. kryminalnych oraz podkomisarz Wojciech Bobko naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie zapoznali seniorów z mechanizmami i sposobami działania różnego rodzaju oszustów oraz zaprezentowali podstawowe zasady postępowania w celu uchronienia się przed tymi zagrożeniami. Po przedstawieniu przybyłych gości przez kierownika Filii UTW Jadwigę Skawińską funkcjonariusze podali szereg autentycznych zdarzeń z terenu miasta i powiatu, zarysowali istniejące zagrożenia kryminalne ze szczególnym uwzględnieniem osób starszych. Wprawdzie jak wynika z aktualnych statystyk, liczba przestępstw na Lubelszczyźnie, w tym w pow. tomaszowskim wykazuje trend spadkowy i rośnie ich wykrywalność - 66% w 2010 r., ale niepokojąca jest ilość poszkodowanych w tych zdarzeniach wśród seniorów. Podinspektor Rozwód w swym wystąpieniu zasugerował i zaproponował słuchaczom szereg prostych działań, które uniemożliwiałyby lub przynajmniej utrudniłyby akcje podejmowane przez przestępców. Np. takim skutecznym sposobem jest noszenie torebki z przodu ciała, a nie z boku lub z tyłu, dla zabezpieczenia przed wyrwaniem lub kradzieżą, noszenie gotówki w kilku miejscach, a nie w jednym, zrezygnowanie z umieszczania portfela w tylnej kieszeni spodni. Ponadto ważnym jest utrzymywanie dobrej kondycji fizycznej, noszenie luźnego wygodnego ubrania i obuwia, poruszania się tylko oświetlonymi ulicami i nie skrajem chodnika przy jezdni. Prelegent przestrzegał także przed nadużywaniem alkoholu i radził przechowywanie kluczy nie w pęku, lecz pojedynczo i nie w kieszeni czy w ręku, a umocowanego na mocnej gumce na wewnętrznej stronie marynarki, czy płaszcza. Szczególną uwagę zwrócił na parkowanie auta w taki sposób, by było natychmiast gotowe do wyjazdu, a podczas jazdy radził obowiązkowo blokować drzwi od wewnątrz. Sugerował również zwrócenie uwagi, czy to pieszo, czy w aucie, na otoczenie, ciągłą obserwację, czy nie jesteśmy śledzeni, a jeśli tak, to należy wówczas dotrzeć do publicznego miejsca, oświetlonego i z tłumem ludzi, a w razie uzasadnionych podejrzeń zgłaszać na policję, podając szczegóły. Wskazał na przydatność do tego celu komórki z dużą czytelną klawiaturą i przyciskiem alarmowym.
Policjanci przedstawili przykłady najczęściej spotykanych oszustw, a szczególnie sposób "na wnuczka" rozbudowany ostatnio o rzekomych pracowników PGKiM, gazowni, zakładu energetycznego itp., zbyt łatwo wpuszczanych do mieszkania. Doradzano legitymowanie tego typu osób i upewnianie się co do ich tożsamości w reprezentowanej przez nich firmie. Zalecano też konieczność montażu blokady drzwi. Prelegenci wyjątkowo mocno przestrzegali przed nabieraniem się na tzw. wyjątkowe okazje, jak korzystanie np. z oferowanego do sprzedaży złota i biżuterii, monet czy lekarstw po niewiarygodnie niskich cenach u nieznanych, podejrzanych osób, a nie w oficjalnym sklepie, jak też banknotów w walucie obcej po fantastycznie korzystnym kursie. Interes ten może okazać się wyrzuceniem pieniędzy w błoto, bo zwitek banknotów będzie tylko umiejętnie pociętym papierem gazetowym z oryginalnym banknotem na wierzchu i pod spodem. Te same ostrzeżenia dotyczą domokrążców z miedzianymi patelniami, wróżbiarek, fałszywych pomocy społecznych i informatorów o milionowej wygranej, którzy oczekują kilkudziesięciu złotych jako kosztów manipulacyjnych. W odpowiedzi na głosy słuchaczy naczelnik Bobko wspomniał o serii włamań w Tomaszowie we wrześniu i październiku br., gdzie w wyniku prowadzonych działań odzyskano już część skradzionych rzeczy, a prowadzone są dalsze czynności. Zwrócił przy tym uwagę na solidne zabezpieczenie drzwi balkonowych, klapy na dachu i drzwi wejściowych do mieszkań. Niezależnie od tego trzeba zachować ostrożność na Zielonym Rynku, gdzie zdarzyło się ująć kieszonkowców pochodzących aż z Suwałk. Naczelnik proponował, by seniorzy w razie potrzeby kontaktowali się z dzielnicowymi. W trakcie spotkania wywiązała się żywa dyskusja i padały pytania świadczące o bardzo dużym zainteresowaniu słuchaczy tematem, w tym dzielono się osobistymi doświadczeniami. Między innymi dopytywano się o możliwość zastosowania środków obrony, jak paralizator, miotacz gazu itp. Jak przyznali policjanci, w razie napadu w domu każdy sposób jest dobry - nawet sól sypnięta po oczach czy garnek z gotującą się zupą, byleby te środki nie przekraczały granic obrony koniecznej.
Podziękowania złożone obu funkcjonariuszom wraz z wręczeniem pamiątkowych egzemplarzy "Tu i Teraz" oraz drobnych upominków, a także wizyta św. Mikołaja u seniorów - stanowiły zakończenie spotkania UTW.
erte
Fot.: Zbigniew Skawiński
